Salona (dzisiejszy Solin) to dawna stolica rzymskiej Dalmacji, największy w Chorwacji teren archeologiczny. Dla historyka punkt obowiązkowy :)
Żeby nie było zbyt łatwo to najpierw trzeba pokrążyć po okolicy, aby ową Salonę znaleźć (Chorwaci wzięli przykład z Węgrów). Potem bilety wstępu i wchodzimy na nagrzane pole ruin. Sporą część zajmują pozostałości po pierwszych chrześcijańskich kościołach, do tego resztki term, łaźni, murów obronnych z główną bramą, teatru i całkiem sporego amfiteatru (notabene zniszczyli go dopiero Wenecjanie, aby Turcy nie wykorzystali go do celów militarnych). Ogólnie to miejsce warte zwiedzenia, bo jest tutaj pusto (można też wejść od drugiej strony, nie płacąc za bilet). Tylko ten upał - pewno z 40 stopni w cieniu (którego w ruinach praktycznie nie ma) zwala z nóg... Dobrze, że można wrócić do klimatyzowanego samochodu.