Geoblog.pl    Pudelek    Podróże    Nad Morze Czarne i z powrotem    Swojski kemping
Zwiń mapę
2013
11
sie

Swojski kemping

 
Serbia
Serbia, Borsko Jezero
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 944 km
 
Z Gamzigradu musimy się trochę cofnąć nad jezioro Borsko - mieści się tam kemping, jedyny w okolicy. Kręta droga doprowadza nas faktycznie nad sztuczny zbiornik - kemping jest mocno swojski. Sami Serbowie, same stałe domki zbudowane z czego popadnie. Ludzie przyjeżdżają tutaj co roku, ci sami.

Wzbudzamy małą sensację. Innych namiotów nie ma (ponoć kilka dni wcześniej była grupa Czechów), miejsce pod nie to właściwie droga żwirkowa :D Kible zasyfione, kilka na Małysza - ale męskie czystsze od damskich. Prysznic ekstra płatny, ale trzeba się zmyć po pocie z całego upalnego dnia.

Ogólnie to fajnie tutaj, ale nie wiem co robiłbym tam przez kilka dni. Idziemy na spacer wzdłuż jeziora, znajdujemy jedyną otwartą jeszcze restaurację. W TV leci bułgarska telewizja, pokazują prognozę pogody na najbliższe dni - dalej upały.

Po zmroku wskakuję jeszcze na waleta do wody przy akompaniamencie serbskiego umcy-umcy puszczanego z telefonów jakiś młodzieńców. Woda boska!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 11.5% świata (23 państwa)
Zasoby: 379 wpisów379 54 komentarze54 1077 zdjęć1077 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
06.08.2016 - 14.08.2016
 
 
07.08.2014 - 23.08.2014
 
 
10.08.2013 - 25.08.2013