...do największego na Litwie i jednego z największych w Europie skansenów. Zgromadzono tutaj budynki ze wszystkich rejonów kraju, jest nawet rekonstrukcja niewielkiego miasteczka z rynkiem, kościółkiem, strażą pożarną, domami mieszkalnymi i sklepami (większość budynków żyje, są tam sklepiki albo warsztaty).
Skansen jest olbrzymi, odległości pomiędzy kolejnymi "osadami" spore, a wszystko perfekcyjnie wkomponowane w krajobraz. No i mało tutaj ludzi, turystów zza granicy prawie wcale, więc chodzi się bardzo przyjemnie.
Wieczorem wracamy na kemping, gdzie moczymy się w jeziorze :) Niestety, budynek w którym miała być restauracja czy bar jest już o 21 zamknięty, więc z posiedzenia przy kuflu nici - na szczęście można otworzyć zapasy :)