Geoblog.pl    Pudelek    Podróże    Bałkańskim, pokręconym szlakiem    Wietrzne miasto
Zwiń mapę
2012
11
sie

Wietrzne miasto

 
Węgry
Węgry, Szeged
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 589 km
 
Około 18.30 docieramy do Segedyna i bez większego problemu trafiamy na kemping. Kemping jest niemal pusty, nie działają już knajpy, woda z basenów spuszczona. A nie ma nawet połowy sierpnia, już po sezonie?? Przy płaceniu też zgrzyt, bo ceny z internetu nie do końca zgadzały się z tymi realnymi...

Kemping położony jest nad rzeką Cisą, od której strasznie wieje - tak mocno, że boję się, iż połamie nam namiot. Staram się tak ustawić samochód, aby osłaniał namiot, ale niewiele to daje - wieje jak cholera! No nic, trudno, może do rana jakoś przetrwa. Zaniepokojeni ruszamy na miasto aby coś zjeść.

Szeged jest ładny, dużo tutaj zabytkowych obiektów, jest potężna synagoga i pozostałości zamku, lecz jest już zbyt późno, aby coś dokładnie oglądać. W jednym z parków trafiamy na jakiś festyn, co nam się generalnie często zdarza :) Spacerujemy po starówce szukając jakiegoś lokalu z węgierskim żarciem, ale kicha - same pizzerie, pasty i McDonald. W końcu zrezygnowani siadamy w jednej z pizzerii - trudno, dziś będzie włoszczyzna. Przynajmniej piwo jest węgierskie :)

Między budynkami nie wieje, jest wręcz duszno. Zaczyna z powrotem wiać nad rzeką, na szczęście już mniej, więc namiot jakoś przetrwał. Przed snem serwujemy jeszcze sobie nieco swojskiej wiśniówki (prezent z urodzin), czytam trochę przy lampie (jakiejś świetlicy/jadalni na kempingu też brak), a potem wskakujemy do śpiworów, w których jest bardzo ciepło.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 11.5% świata (23 państwa)
Zasoby: 379 wpisów379 54 komentarze54 1077 zdjęć1077 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
06.08.2016 - 14.08.2016
 
 
07.08.2014 - 23.08.2014
 
 
10.08.2013 - 25.08.2013