Geoblog.pl    Pudelek    Podróże    Nad Cisą, Prutem i Dunajem    Monastyr numer dwa i straszny kibel
Zwiń mapę
2016
13
sie

Monastyr numer dwa i straszny kibel

 
Mołdawia
Mołdawia, Hâncu
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1047 km
 
Kilkadziesiąt kilometrów dalej jest drugi kompleks świątynny, do którego trzeba odbić kilka km z głównej drogi. Założono go w 1678 roku. Na jego terenie znajduje się starsza cerkiew z XIX wieku oraz nowy sobór, chyba jeszcze nie wykończony. Monastyr przypomina bardziej sanatorium niż miejsce zamieszkania mniszek. Żółte fasady, mnóstwo kwiatów, jakieś kiczowate elementy urozmaicenia krajobrazu. W sumie za dużo się nie pomyliłem, gdyż od 1956 do 1990 rzeczywiście funkcjonowało tu sanatorium.

W starszej cerkwi nikt nie zwraca uwagi na odkryte głowy czy ramiona. Wnętrze zachowało się w nieporównywalnie lepszym stanie niż w monastyrze Căpriana. Więcej tu osób niż w poprzednim klasztorze. Spotykamy dwie kobiety mówiące po polsku - jedyny raz w Mołdawii. Są też osoby z zagranicy - stoją auta na rosyjskich i ukraińskich blachach. Grupa grubych Ukrainek w sklepie przycerkiewnym jest w takim amoku, że prawie zgniatają Teresę pchając się bez kolejki do kasy...

Przed wejściem do auta zaglądam jeszcze do kibelka. Klimat w stylu niezapomnianym, dla koneserów mocnych wrażeń ;).
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 11.5% świata (23 państwa)
Zasoby: 379 wpisów379 54 komentarze54 1077 zdjęć1077 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
06.08.2016 - 14.08.2016
 
 
07.08.2014 - 23.08.2014
 
 
10.08.2013 - 25.08.2013